Pellet zyskuje ostatnio na popularności, szczególnie w Europie zachodniej. Dlaczego to paliwo jest tak cenione i czy warto zainwestować w kocioł grzewczy zasilany pelletem? ...
Autorem artykułu jest Wiola
Pellet z języka angielskiego oznacza grudkę, granulkę. Przyjęto tę nazwę do określania granulatu powstałego z biomasy służący do ogrzewania. Pellet produkowany jest z odpadów drewnianych, np. wiórów czy trocin powstałych w wyniku obróbki drewna. Odpady mieli się, a następnie mechanicznie przeciska przez sita o określonej średnicy – najczęściej 6-8 mm.
Pellet można uzyskać nie tylko z odpadów drewnianych, ale także szeroko rozumianej biomasy, na przykład: śruty rzepakowej, wytłoki z nasion rzepaku, słomy rzepakowej czy makulatury. Jeśli wytłoki z nasion rzepaku zawierają w sobie 8-10% oleju to stanowią idealny dodatek do granulowanej słomy rzepakowej, konopii, paździerzy, szyszek chmielowych, kiełków słodowych, torfu, otrębów, masy owocowej pozostającej po produkcji soków do picia. Problem stanowi jedynie odpowiednie przygotowanie biomasy, aby łatwo można było ją poddać granulacji.
Wartość kaloryczna pelletu jest bardzo zbliżona do wartości kalorycznej "eko-groszka". A jak wypada porównanie z innymi źródłami energii? 1000 litrów propanu odpowiada ok. 1,05 t pelletu, 10000 kWh energii elektrycznej odpowiada ok. 1,89 t pelletu, 1000 litrów oleju opałowego odpowiada ok. 2,11 t pelletu, 1000 m3 gazu GZ-50 odpowiada ok. 1,95 t pelletu.
Na świecie pellet zdobywa coraz to większą popularność ze względu na właściwości przyjazne środowisku. Jest to bardzo ekologiczne paliwo, w ogóle nie zanieczyszczające przyrody. Dlatego sporo osób postanawia kupić kocioł na pellet, np. taki jak ukazano na zdjęciu poniżej.
Kotły na pellet Lublin
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
małe ALE - my coment:
Nawiązując do artykułu powiem, że sam chciałem kupić piec C.O. na pellet, ale biorąc pod uwagę ceny tego opału zdecydowałem się na zwykły piec z podajnikiem na eko-groszek, ale nie koniecznie ten "eko". Nasze kochane Państwo nie docenia ludzi myślących przyszłościowo i chcących być "EKO" jak się to ostatnimi czasy mawia.
W naszym Państwie chcesz być eko i chronić środowisko naturalne to płać se sam człowieku za nowe technologie z własnych pieniędzy, a jeszcze na tobie zarabiać będą producenci, m.in. pelletu.
Żadnego dofinansowania, ulg, czy czegokolwiek.
Widać to po dotacjach na kolektory słoneczne. Dofinansowanie jest, ale nie ludzi tylko banków, bo będą zarabiać na prowizjach od kredytów i odsetkach, a ile faktycznie ludziom zostanie z tych 45% dotacji, po odjęciu wszystkich kosztów kredytowych?
W naszym Państwie nie pomaga się jego mieszkańcom. Są dofinansowania na domowe ekologiczne oczyszczalnie ścieków? A co z tymi co produkują prąd z baterii słonecznych?
TEMAT KOLEKTORÓW, FOTOVOLTAICZNYCH BATERII SŁONECZNYCH I TURBIN WIATROWYCH W JEDNYM Z KOLEJNYCH MOICH POSTÓW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz